poniedziałek, 16 lutego 2009

nie ma przypadków...


Kiedy człowiek cierpi,
kiedy spotyka go jakaś smutna sytuacja lub jakieś niepowodzenie,
zadaje sobie pytanie - dlaczego mnie to spotyka?
Odpowiedzialnością obarcza przypadek lub "wyższą wolę".
W rzeczywistości coś takiego jak przypadek nie istnieje.
Wszystkie zjawiska i zdarzenia,
które rejestrujemy swoimi zmysłami podlegają
stałym, ścisłym i niezmiennym prawom.
Baal Sulam pisze:
"Mądrość wyraża przez siebie, ni mniej ni więcej,
jak kolejność zejścia korzeni,
uwarunkowanych połączeniem przyczyny i skutku,
podporządkowanych stałym i absolutnym prawom..."
.
Cały wszechświat jest jak wielki skomplikowany mechanizm
działający według określonego schematu i praw.
Część z tych praw jesteśmy w stanie zbadać,
opisać i udowodnić doświadczalnie,
do części z nich nie mamy dostępu,
ze względu na ograniczoność naszych zmysłów.
Nawet w tym niewielkim kawałku wszechświata,
który poznaliśmy dzięki fizyce, nie ma miejsca na przypadek.
Weźmy prawo grawitacji.
Nawet dla prostego rozumu jasne jest,
że prawo to jest stałe i niezmienne.
I jeżeli jakiś przedmiot upuścimy z wysokości,
to z pewnością spadnie w dół,
a nie wiedziony tajemniczą siłą przypadku
od czasu do czasu wyleci do góry w kosmos.
Prawdą jest, że ziemskie nauki nie poznały
i nie są w stanie poznać i opisać
wszystkich czynników wpływających na dane zjawisko,
z powodu ograniczoności naszych zmysłów,
i biedności naszego umysłu
w stosunku do poziomu skomplikowania otaczającej nas rzeczywistości.
Jeżeli jednak odejdziemy od ziemskich nauk
i oprzemy się na mowie mędrców kabbały,
znajdziemy wskazówki całkowicie wychodzące ponad te dwa ograniczenia.
Jeżeli wszystko w naszym świecie
oraz światach duchowych opisane jest ścisłymi prawami,
to na coś takiego jak przypadek nie ma miejsca.
Potwierdzają to księgi kabbały.
Kabbaliści określają prawo: "Ja AWA'Ja nie zmieniam",
co oznacza, że Stwórca jest stałą jednością,
constans i jego czyny są niezmienne.
Drugie prawo mówi:
"Nie ma nic oprócz Stwórcy i stworzenia".
Z dwóch powyższych wychodzi,
że wszystkie zmiany zachodzą jedynie w stworzeniach, w kli*.
Idąc dalej,
wszelkie zachowania zarówno człowieka jak i całej rzeczywistości
określają ścisłe prawa przyczyny i skutku.
Innymi słowy - określony czyn człowieka zawsze przyniesie ten sam skutek.
Człowiek jest bezpośrednią przyczyną wszystkiego, co go spotyka.
Jeżeli jest smutny, to znaczy, że wykonał czyn przeciw prawu,
co dało jako wynik smutek - wypróżnienie ze światła.
Jeżeli jest wesoły i szczęśliwy, to znaczy,
że zadziałał zgodnie z prawem
i to samo prawo przynosi mu wewnętrzny spokój.
Naszym celem jest poznanie tych praw
i wykorzystanie ich zgodnie z zamysłem stworzenia...

_________
*
Kli כלי (pojemnik) - samodzielne życzenie otrzymywać zadowolenie od światła,
znajdującego się w nim.

Brak komentarzy: