poniedziałek, 16 czerwca 2008

transgalaktyczna panspermia


Wygląda na to że racje mieli Ryper
i Svante August Arrhenius twierdząc że
życie na Ziemi jest pochodzenia kosmicznego
i dostało się tu przez znajdujące się w kosmosie zarodniki bakterii,
np. za pośrednictwem meteorytu.
Międzynarodowy zespół naukowców badający meteoryt Murchison odkrył że jeden z ważniejszych składników materiału genetycznego tworzącego DNA
ma najprawdopodobniej pochodzenie kosmiczne.
Naukowcy z Holandii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych
ustalili, że materiał znaleziony w meteorycie Murchison
zawiera cząsteczki uracylu i ksantyny -
zasad azotowych wchodzących w skład nukleotydów,
prekursorów molekuł tworzących RNA i DNA.
Badacze starali się sprawdzić, czy odkryte przez nich cząsteczki
przybyła na Ziemię razem z meteorytem,
czy są raczej efektem zanieczyszczeń,
które nastąpiły już po upadku obiektu na Ziemię.
Analiza laboratoryjna wskazała na tę pierwszą możliwość:
nukleotydy zawierają izotop węgla,
który powstaje tylko w przestrzeni kosmicznej,
co oznacza, że badane przez naukowców składniki tworzące DNA także pochodzą z Kosmosu.
Meteoryt Murchison spadł na Ziemię 28 września 1969 roku.
Jego nazwa pochodzi od niedużej wioski leżącej nad rzeką Goulburn w australijskim stanie Victoria.
To by wyjaśniało dlaczego czuję sie czasami jak obcy ...

Brak komentarzy: