niedziela, 13 marca 2011

łaki łan


Pewnego razu pod liściem jełopianu
spotkało się sześciu niezwykłych smakoszy pyłku
i nektaru kwiatowego:
Poń Kolny,
Niesforny Bonk,
Zając Cokictokloc,
Jeżus Marian,
MegaMotyl
oraz mały skrzat imieniem Paprodziad.
Paprodziadowi udało się wygrzebać ze swojego tobołka dziwaczny flakon,
którego zawartością poczęstował wszystkich członków Łąki Łanu.
Wtem, wicher okrutny wzbił kurz w powietrze,
zrobiło się ciemno jak w brzuchu gąsienicy,
ptaki umilkły, kwiaty pozwijały płatki
a straszliwy piorun przeszył zsiniały nieboskłon.
Na szczęście nie nastąpiło nic więcej oprócz deszczu,
który zmoczył im skrzydła i kubraki.
Wrócili więc do swego grzyba prawdziwego,
wyjęli instrumenty i zgrali ŁąkiFunka…

ŁAKI ŁAN

Brak komentarzy: