piątek, 11 września 2009

ירושלים


Jeruszalaim
miasto pokoju,
założone przez Sema i Ebera,
przodków Abrahama.
To tu,
na Górze Moria,
Salomon, syn Dawida,
wybudował Pierwszą Świątynią,
miejsce dla Arki Przymierza...
Po jego śmierci nastąpił rozłam Królestwa na dwa odrębne -
Królestwa Izraela i Judy.
Jerozolima została stolicą Królestwa Judy.
W 722 p.n.e. Królestwo Izraela podbili Asyryjczycy,
w 586 p.n.e. Babilończycy podbili Królestwo Judy i zdobyli Jerozolimę,
burząc Świątynię Salomona...
Po pięćdziesięciu latach niewoli babilońskiej,
król perski Cyrus II Wielki zezwolił Żydom na powrót do swojej ojczyzny
i odbudowę Jerozolimy ze Świątynią.
Kiedy Aleksander Macedoński podbił Persję,
Judea z Jerozolimą znalazły się pod kontrolą grecką,
przechodząc pod panowanie Ptolemeuszy.
Po powstaniu Machabeuszów w 152 p.n.e. Jerozolima stała się stolicą ich królestwa.
W I wieku p.n.e. do władzy w Judei doszedł Herod Wielki,
który zasłynął z rozbudowy i upiększania miasta.
Rozbudował on Świątynię,
wzmacniając dziedziniec kamiennymi bryłami o masie dochodzącej do 100 ton.
W 6 roku Jerozolima wraz z okolicą przeszła pod rządy Rzymian,
jako Province Iudaea
W 66 roku doszło od buntu przeciwko rzymskiemu panowaniu,
trzy lata później
do Judei wkroczył XII Legion pod wodzą
konsula Tytusa Flawiusza.
Oblężona Jerozolima padła 11 września 70 roku.
Miasto zostało zburzone, a Świątynia Jerozolimska spalona.
Któryś z legionistów podczas walki na dziedzińcu zewnętrznym
rzucił płonącą żagiew do okienka w zabudowaniu Świątyni.
Rzymianie wdrapli się na dziedziniec zewnętrzny,
mordując nawet bezbronnych.
Mnóstwo kobiet jak i dzieci szukało tu schronienia,
jako w miejscu najbezpieczniejszym,
jakiś samozwańczy prorok wołał po ulicach, że każdy,
kto znajdzie się w obrębie Świątyni, zostanie w sposób cudowny uratowany.
Wokół ołtarza piętrzyły się stosy trupów,
a krew strumieniami spływała ze stopni.
Legioniści myśląc tylko o bajecznych skarbach jakie Żydzi rzekomo mieli mieć, wzniecili pożar także wewnątrz Świątyni,
aby w zamieszaniu zagrabić jak najwięcej.
Od ognia zajeła się ciężka zasłona,
zwisająca za podwojami bramy...
Tak spłonęła Świątynia Jerozolimska...
Jedyne co po niej zostało to jej zachodnia ściana,
Ściana Płaczu
i Tisza be Aw
תשעה באב
święto upamiętniające rocznicę jej zburzenia,
święto żałoby,
w trakcie którego obowiązuje ścisły post,
trwający od zmierzchu do wieczora dnia następnego.
Nie wolno ani się posilać, ani gasić pragnienia.
Zakazane jest też mycie się,
płukanie ust,
używanie kosmetyków,
noszenie nowej odzieży i skórzanego obuwia.
Zabronione są wszelkie przyjemności i działania dające radość.
Zakaz ten rozciągnięto nawet na studiowanie i komentowanie Tory,
gdyż zgodnie z zasadami wiary jest ono "słodyczą duszy"
Przed zapadnięciem zmroku,
podaje się ostatni przed postem posiłek
seuda mafseket,
jajko na twardo posypane popiołem na znak żałoby.
Potem należy zdjąć obuwie i usiąść na podłodze.
Przez cały następny dzień nie korzysta się z krzeseł ani foteli,
siada się albo wprost na ziemi,
albo na siedziskach wygody nie dających.
Mężczyźni nie zakładają tałesów ani tefilin,
a kantor śpiewa lamentacje siedząc na schodach prowadzących do aron ha-kodesz.
Synagoga tonie w ciemnościach
a gdy zapada mrok uniemożliwiający czytanie modlitw,
zapala się jedynie niezbędne do tego małe lampki.
Do codziennie odmawianej modlitwy Szemone esre
dodawana jest modlitwa pokutna:
"Wysłuchaj nas, Boże,
wysłuchaj w dzień naszego postu i naszej pokuty.
Jesteśmy bowiem w wielkiej niedoli.
Nakłoń się do płaczu naszego
i w łaskawości swojej bądź gotów przynieść nam pociechę..."

Brak komentarzy: