sobota, 1 sierpnia 2009

godzina W


„Nagle - zachciało się - wszystkim żyć!
Żyć?
Iść!
Wyjść!
Popatrzeć!
Na słońce.
Normalnie.
I naraz zaczęli ze wszystkich piwnic, lochów, dziur
wszyscy wychodzić.
Na ulicę.
Ani to żałoba.
Ani święto.
Nie wiadomo co.
Wszystko naraz.
Po prostu wylęgnięcie narodu na wierzch".

Miron Białoszewski
"Pamiętnik z Powstania Warszawskiego"

Brak komentarzy: