poniedziałek, 29 czerwca 2009

noctilucent cloud


Oto cienkie warstwy chmur w górnej mezosferze,
powstałe z drobny kryształków lodu wodnego
na wysokości około 80 kilometrów nad Ziemią,
i oświetlone przez Słońce w czasie,
gdy powierzchnię Ziemi obejmuje już mrok.
Dość łatwo je rozpoznać - po zachodzie Słońca,
gdy zwykłe niższe chmury są już ciemne,
powyżej obłoki srebrzyste pozostają rozświetlone
przyjmując perłowo-niebieski kolor.
Słońce oświetla je znajdując się
od 6 do 16 stopni poniżej horyzontu,
a co ciekawe,
obecny okres niskiej jego aktywności,
wpływa dodatnio na ich występowanie.
Srebrzyste obłoki zaobserwowano po raz pierwszt w 1885 roku;
początkowo wiązano je z gigantyczną erupcją
wulkanu Krakatau w Indonezji,
jednak wraz z upływem czasu chmur nie zaczęło ubywać,
lecz wręcz przybywało.
Do dziś nie wyjaśniono do końca przyczyn ich powstawania...

Brak komentarzy: