środa, 14 maja 2008

mercury


Znany był już babilonczykom ,
choć jest najtrudniejszą do obserwacji
spośród wszystkich planet widocznych gołym okiem.
Dojrzeć można go jedynie tuż przed wschodem lub tuż po zachodzie Słońca.
Merkury jest obecnie w konstelacji Byka,
na wschód od Słońca, czyli w tzw. elongacji wschodniej
(dzięki temu można widzieć go wieczorem).
Największą odległość kątową od naszej gwiazdy dziennej
(maksymalną elongację),
prawie 22 stopnie,
planeta osiąga właśnie dziś.
To wyjątkowa okazja by się móc mu przyjrzeć.
Merkury porusza się po orbicie o dość dużym mimośrodzie, równym 0,2056,
co powoduje, że w peryhelium przybliża się on na 46 mln km do Słońca,
a w aphelium oddala od niego na 69,8 mln km.
Zmienia się przez to widoczna z jego powierzchni
średnica kątowa naszej Dziennej Gwiazdy – od 1°09’ do 1°44’.
Czymś wyjątkowym jest także fakt,
że orbita tej planety nachylona jest o nieco ponad 7° do płaszczyzny ekliptyki.
Jeden obieg Merkurego wokół Słońca trwa ok. 88 ziemskich dni.
Merkury jest planetą z grupy planet ziemskich, tzn. mających skalistą powierzchnię. Jego średnica wynosi 4879 km.
Jest najmniejszą planetą Układu Słonecznego.
Z racji bliskości Słońca temperatura nasłonecznionej półkuli może przekraczać znacznie 400 °C.
Po stronie zaś nieoświetlonej spada do ok. -170°C.
Na żadnej innej planecie nie ma takich dużych różnic temperatury. Okres rotacji Merkurego wokół własnej osi jest także dość nietypowy
w porównaniu z pozostałymi planetami,
jeden obrót trwa aż 58 dni, 15 godzin i 26 minut.
Zatem dzień merkuriański stanowi ok. dwóch trzecich
tamtejszego roku.
Tak powolny ruch obrotowy spowodowany jest najprawdopodobniej silnym oddziaływaniem grawitacyjnym Słońca.

Brak komentarzy: