niedziela, 24 lutego 2008
dzień kłapouchego
¨Zdrętwiały ogon można przywrócić do życia poprzez wytrwałe rozcieranie - dopóki znów nie zacznie Należeć.
Żadnej z nikim Styczności.
Żadnej Wymiany Myśli...
Taka rozmowa do niczego nie prowadzi, zwłaszcza jeśli w drugiej części rozmowy ukazuje się ogon tej osoby.
Jeśli nie pamiętasz już czasów, kiedyś jakoś się miał, spójrz za siebie.
Może zapodział ci się ogon.
I nie zapominaj, że choć odzyskanie zapodzianego ogona sprawi ci ogromna radość,
natychmiast zostaniesz na nowo przybity - do ogona właśnie.¨
zobacz też
Kubuś Puchatek i inni...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz