poniedziałek, 20 października 2008
orionidy
Pojawiły sie już pierwsze Orionidy,
pozostałość po ostatniej w naszej okolicy
wizycie komety Halleya.
Ich maximum wypada dzisiejszej nocy,
przy odrobinie szczęścia można wypatrzeć
w godzinie nawet do 30 "spadających gwiazd".
Prędkość roju wynosi 66 km/s,
a ich radiant czyli miejsce na niebie z którego "wyskakują"
położony jest na granicy gwiazdozbiorów Bliźniąt i Oriona.
pzry obserwacjach należy pamiętać jednak
o meteorowych prawach Murphiego,
takich jak chociażby te:
"Jeśli będziesz patrzył na północ, większość meteorów pojawi się na południu.
Jeśli będziesz patrzył na południe, większość meteorów pojawi się na północy."
i
"Cztery są rzeczy wykluczające się wzajemnie: czyste niebo, brak księżyca, wolne w pracy i maksimum roju."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz