Postęp jest naturalny,
nowe związki zastępują stare.
Nie ma powodu do wyrzutów sumienia
o ile zachowuje się wewnętrzną równowagę
pomiedzy złem a dobrem.
Powraca się samotnie,
trzeba jednak uważać
by nie przegapić właściwego dla powrotu momentu
i nie zgubić drogi do siebie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz