wtorek, 30 marca 2010
לשנה הבאה בירושלים
wczoraj -
sederowy wieczór wraz z urodzinową kolacją...
dwa w jednym...
Pesach i pięćdziesiątka na karku...
urodzinowa wódka
a jako zakąska maca i gorzkie zioła...
Leszana haba'a bi-Jeruszalaim...
życzenia "W przyszłym roku - w Jerozolimie!"
nabierają podwójnego znaczenia...
Chag Pesach Sameach...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz