wtorek, 30 czerwca 2009
poniedziałek, 29 czerwca 2009
noctilucent cloud
Oto cienkie warstwy chmur w górnej mezosferze,
powstałe z drobny kryształków lodu wodnego
na wysokości około 80 kilometrów nad Ziemią,
i oświetlone przez Słońce w czasie,
gdy powierzchnię Ziemi obejmuje już mrok.
Dość łatwo je rozpoznać - po zachodzie Słońca,
gdy zwykłe niższe chmury są już ciemne,
powyżej obłoki srebrzyste pozostają rozświetlone
przyjmując perłowo-niebieski kolor.
Słońce oświetla je znajdując się
od 6 do 16 stopni poniżej horyzontu,
a co ciekawe,
obecny okres niskiej jego aktywności,
wpływa dodatnio na ich występowanie.
Srebrzyste obłoki zaobserwowano po raz pierwszt w 1885 roku;
początkowo wiązano je z gigantyczną erupcją
wulkanu Krakatau w Indonezji,
jednak wraz z upływem czasu chmur nie zaczęło ubywać,
lecz wręcz przybywało.
Do dziś nie wyjaśniono do końca przyczyn ich powstawania...
sobota, 27 czerwca 2009
no woman no cry...
Kawałek znany w niektórych sferach
(JAH jeden raczy wiedzieć CZEMU?)
jako
"nie kobieta, nie autobus"
;-)
piątek, 26 czerwca 2009
czwartek, 25 czerwca 2009
środa, 24 czerwca 2009
wtorek, 23 czerwca 2009
god knows
poniedziałek, 22 czerwca 2009
meluzyna
Czarodziejka raz była,
piękna i młoda,
co,
gdy za mąż wyszła,
kazała swojemu małżonkowi obietnice złożyć,
że nigdy,
ale to nigdy,
nie będzie próbował zobaczyć jej nago...
W przeciwnym razie,
zamienić się miała w pół-człowieka pół-skrzydlatego węża.
Mąż obietnicy nie dotrzymał
i kiedy Meluzyna brała kąpiel, wszedł do łazienki...
Spostrzegłszy to piekna czarodziejka rzuciła się z okna,
a w powietrzu zamieniła się w skrzydlatego węża...
niedziela, 21 czerwca 2009
summertime
O 7:45 Słońce weszło w znak Raka
i tym sposobem mamy astronomiczne lato.
W tym roku potrwa do 22 września do 23:18
środa, 17 czerwca 2009
also sprach Zarathustra
poniedziałek, 15 czerwca 2009
truskawki i łosoś...
Filet z łososia (Salmo salar),
pokrójmy na mniejsze kawałki,
opruszmy lekko solą (Natrium chlorium),
czarnym pieprzem (Piper nigrum),
i do żaroodpornej miseczki go...
Truskawki (Fragaria ×ananassa) w plasterki,
na łososia,
delikatnie skrapiamy olejem,
najlepiej oliwkowym (Oleum Olivarum)
i sokiem z cytryny (Citrus limon)
Ser żółty (Caseus flavus)
z tych ostrzejszych w smaku na tarkę o dużych oczkach.
Posypmy nim rybę i truskawki.
Wszystko do piekarnika,
tak ze dwadzieścia minut w 180 st.
aż ser się roztopi i zrumieni.
Na koniec,
już na talerz
jeszcze listek świeżej melisy (Melissa officinalis)
z parapetowego herbariu...
czwartek, 11 czerwca 2009
środa, 10 czerwca 2009
event horizon
Osobliwości będące skutkiem grawitacyjnego zapadania się ciał
pojawiają się tylko w takich miejscach jak czarne dziury,
gdzie horyzont zdarzeń
skrywa je przyzwoicie
uniemożliwiając ich obserwacje z zewnątrz.
Mówiąc ściślej,
to stwierdzenie wyraża
tak zwaną
słabą zasadę kosmicznej cenzury:
chroni ona obserwatora znajdującego się na zewnątrz czarnej dziury
przed skutkami utraty zdolności przewidywania w osobliwości,
lecz nie pomaga w niczym biednemu astronaucie który do niej wpadł...
poniedziałek, 8 czerwca 2009
nineteen eighty-four
sobota, 6 czerwca 2009
piątek, 5 czerwca 2009
betelgeuse is shrinking
Jedna z mych ulubienic,
Betelgeuse,
α Orionis,
zwana też „Jad al-Dżauzā“ czyli "Ręka olbrzymki",
jedna z najjaśniejszych gwiazd północnego nieba,
czerwony nad olbrzym
o masie +/- piętnastu naszych Słońc,
i średnicy 630 razy większej,
leżąca około pięciu set lat świetlnych stąd,
kurczy się...
W ciągu ostatnich piętnastu lat
jej rozmiary zmniejszyły się aż o 15%...
Można by zwalić wszystko na kryzys
który z ogólnoświatowego stał był się wszechświatowym,
prawda jednak jest taka,
że szykuje się nam kosmiczny fajerwerek
w postaci eksplozji supernowej...
Szacowany czas pokazu
- najbliższe dziesięć tysiecy lat...
czwartek, 4 czerwca 2009
środa, 3 czerwca 2009
der froschkönig
Królewicz w Żabę Zaklęty,
co prawda ubogi
i do tego krótkowidz,
ale za to z sercem gorącym i otwartym,
poszukuje Panny
co pocałunkiem
czar Złej Wiedźmy
zeń zdejmie...
The Frog King, or Iron Henry
wtorek, 2 czerwca 2009
yeni raki
Przeźroczysta wódka ze świeżych winogron, rodzynek lub z fig.
W smaku przypomina anyżkowy likier,
podobna do greckiego ouzo,
francuskiego pastisa
czy arabskiego araku.
Mocna.
Turcy rozrabiają raki pół na pół z lodowatą wodą.
Podczas mieszania, roztwór robi się mleczno-biały,
dlatego też jest to właściwie jedyny alkohol
jaki muzułmanie mogą pić
(jak się tłumaczą po kilku głębszych - "Allah nie widzi...")
Prawdopodobnie też ze względu na to,
ową mleczną barwę,
jest potocznie nazywana aslan sütü,
co znaczy dosłownie "lwie mleko"
(aslan znaczy też silny, odważny mężczyzna,
stąd aslan sütü - mleko dla odważnych mężczyzn,
znaczy się,
takich jak ja... ).
Raki pije się zazwyczaj z meze, czyli przystawkami - melony,
biały ser i ryby.
Czasem razem z raki,
ale w oddzielnej szklance,
pije się ayran,
czyli mieszaninę jogurtu, wody i soli,
która zapobiega ponoć kacowi.
Mówią też,
że zmieszana ze Sprite-m smakuje jak neoangin...
Nie próbowałem,
pozostałem przy wersji soute...
poniedziałek, 1 czerwca 2009
eliminating negative thoughts
Myśli nie powstają w fizycznej substancji mózgu.
Mózg jest tylko rodzajem radia,
które transmituje je świadomemu umysłowi.
Ciemna moc ego zawiaduje falami umysłu.
Jest źródłem wszystkich lęków i zwątpień.
Negatywne i egocentryczne myśli opanowują świadomość.
Myśli przychodzące ze strony Światła są ledwo słyszalne.
Zimne serce jest otwarte na atak szkodliwych,
bezproduktywnych myśli.
Czułe i gorące serca
zamyka to otwarcie raz na zawsze...
Subskrybuj:
Posty (Atom)